Nie chciałam reklamować sieci szybkiego żarcia ale dobrze, ze się KFC załapało na tym zdjęciu. Jedzenie jest z nami codziennie a walka o konsumenta nie ustaje. Zdjęcie to pochodzi z miasta Lafayette w Indianie i jak można przeczytać na bilbordzie jesteśmy blisko zjazdu nr 172. Właśnie tutaj produkowane są samochody marki Subaru (trzy modele na rynek amerykański) i fabrykę można dostrzec za pasem drzew. Widać tylko same kominy i nic więcej.
Subaru of Indiana Automotive, Inc. |
Dosłownie za mile przejeżdżamy obok wizytówki fabryki mieszczącej się zaraz przy samej autostradzie I-65. Biało-beżowa szopa z napisem nie przyciąga wzroku i można określić ją jako szkaradna. Nie ma się czym chwalić. Proponuje ta totalną ohydę rozebrać w czynie społecznym aby nie psuć widoku trawnika. Jak już do tego dojdzie to pojadę i pomogę i grosza nie wezmę.
Przejeżdżałam tą trasą wielokrotnie i za każdym razem zastanawiałam się kto wpadł na taki pomysł aby było aż tak brzydko. Jednak jak widać na zdjęciach, jak się chce to można sknocić wszystko. Ktoś powie, ze fabryka nie musi być ładna ale tutaj akurat trafia się gratka nie lada bo tysiące ludzi przejeżdża obok niej i sądze, ze ładna reklama pomogłaby w sprzedaży samochodów.
Oj tam sie czepiasz:)),juz gorsze miejsca widzialam i nikt do rozbiorki sie nie palil:)))
OdpowiedzUsuńGdyby wszystko w tej fabryce bylo takie cacy to cale utrzymanie tego cacy poszloby w koszty a kto by za to placil?My ,klienci:))))
Mam inna propozycje,niech kazdy wlozy do bagaznika pozadna sadzonke i jak bedzie tamtedy przejezdzal ,niech wsadzi.Za czas jakis zarosnie i bedzie z pozytkiem dla srodowiska.Zielonych pluc nigdy za wiele:)))
Ja chce zburzyc tylko ta bude a fabryka niech zostanie. Sama dobrze wiesz, ze zielonych pluc w Ameryce jest pod dostatkiem ale zieleni nigdy nie jest za duzo, popieram:)
UsuńNo dobra,bude pomoge Ci ropieprzyc:)))
UsuńWpadnij do mnie ,wkleilam zdjecie tego niesczesnego lubczyka.Rosnie pomalu ale ROSNIE:)))
Nie moge sie doczekac!!!!!
UsuńMaga ma bardzo dobry pomysł. Sadzić jakieś szybko rosnące krzaczory i fabryka zniknie za nimi.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Kazda rada jest dobra, stawiamy na zielen:)
UsuńTeż uważam, że to dobry pomysł, jeśli wielkie i słynne Subaru jest przy tym tak SKROMNE(!!) - MAKSYMALNY MINIMALIZM wręcz... ;))
OdpowiedzUsuńPrzy okazji dla mnie ciekawostka co do miejsca, którego nie znam i nie poznam. :)
Nie masz czego zalowac, uwazam, ze lepiej zwiedzic fabryke Poznanskiego w Lodzi tam jest o wiele ciekawiej:)
UsuńTwoj post i rada Mady przypomniala mi cos z przeszlosci: dawno temu, kiedy to maz tyle co dostal prace w pewnym miejscu,jeden z pracowniczych piknikow byl pod znakiem zasadzania mlodych drzewek - jedno na rodzine - i kazde zostalo oznaczone data i nazwiskiem. A takze czlonkowie rodziny wlasnorecznie sadzili. Wciaz sie dopytywalam jak rosnie i czy wogole zyje, a pozniej, gdy sama zaczelam pracowac w tamtejszym laboratorium, codziennie przygladalam sie mojemu i widzialam jakim dorodnym i duzym drzewem sie zrobilo. Sprawilo mi to przyjemnosc a caly duzy trawnik przed zakladem dostal ladna i pozyteczna zaslone, choc sam zaklad byl duzo "przystojniejszy" niz ten sfotografowany przez Ciebie. Dziwne bo zaklad meza napewno byl ubozszy w fundusze. Dobre uwagi i obserwacje, Ataner. Serdecznie pozdrawiam z goracych stron :)Serpentyna
OdpowiedzUsuńMasz racje Serpentynko, ze bardzo duzo zalezy od zarzadzajacych. W tym przypadku niestety nie postarali sie, widok ohydny wrecz odstarszajacy.
UsuńNie chcialabym pracowac w takim miejscu.
U nas tez upal, dzisiaj 32C.
Usciski:)
ach te ogromne przestrzenie w Ameryce, robi to nawet wrażenie z zabłąkanym zmakiem KFC:)
OdpowiedzUsuńżycie & podróże
gotowanie
To prawda, czego jak czego ale przestrzeni tutaj nie brakuje:)
Usuń:)Gdybym miał adres tej fabryki przekierowałbym wpis dodając parę słów komentarza.Zachęcam Cię do napisania paru słów do działu marketingu tego zakładu.Może nie zdają sobie z tego sprawy ile tracą.Życzę zaproszenia (oczywiście darmowego)na wycieczkę do Japonii.
OdpowiedzUsuńWitaj na moim blogu:) Obawiam sie, ze moje sugestie odnosnie otoczenia nie przypadlyby im do gustu a wrecz przeciwnie.
UsuńWiesz jak to jest, liczy sie kasa i tyle:)
A wycieczka do Japonii, czemu nie ale sama bede musiala ja sobie zasponsorowac.
Hmmm, nie wiem, ale całkiem normalne jednak. Wiesz dużo takimi hajlejami po europie się jeździ i Fabryki to niektóre robią więcej z tego ze są przy głównych szlakach a niektóre ot tak jak na twoich Fotkach... Prosto,- czysto. Trawnik, kosiarka i znów czysto :|
OdpowiedzUsuńWidoki fabryk to ogolnie nie najlepszy obiekt do fotografowania a buda ktora sfotografowalam jest widoczna z autostrady i wrecz odstrasza.
UsuńPrzyznac jednak musze, ze trawa jest ostrzyzona rowno niczym na polu golfowym:)
Lubię wygląd Subaru i jego linię bez upiększeń i ozdób, ale natychmiast poczułam żal do szefów amerykańskiej fabryki za ten odpychający widok.
OdpowiedzUsuńJak nie stać ich na posadzenie parku, to może ktoś zamaluje ściany w trójwymiarze?
Subaru nie jest zbyt popularnym samochodem tutaj pewnie oszczedzaja na wszystkim a wiadomo reklama jest dzwignia handlu.
UsuńPozdrawiam:)
ja tam obstaję przy mojej marce mercedesik :D buziaczki od handbikerki
OdpowiedzUsuńTy to masz pojazd kosmiczny i nie dziwie sie, ze go ubostwiasz:)
UsuńWiesz tak sie przygladam i nie wyglada to az tak zle i ohydnie. Niestety w wielu krajach nawet tak jak tutaj nie wygladaja fabryki, chociaz masz racje, bogata firma moglaby zadbac bardziej o swoj wizerunek.
OdpowiedzUsuńAle to dobry pomysl na fotografowanie takich miejsc, musze swoja firme sfotografowac bo choc biedna, to ladnie wyglada od ulicy :)
Pozdrawiam :)
Pal licho fabryke, jest ona oddalona na tyle, ze jej nie widac. Wiadomo, ze nie musi byc ladna ale przy samej autostradzie sa wystawione samochody i wyeksponowany napis Subaru. Zaraz za ta autoreklama firmy znajduje sie wlasnie ta nieszczesliwa szopa, ktora (wedlug mnie) zamiast reklamowac marke wzbudza zainteresowanie jak w takiej szopie buduja auta?
UsuńMam nadzieje, ze mozna zrobic cos bardziej atrakcyjnego.
Pozdrawiam:)
szopa zupełnie ładna jest :-)
OdpowiedzUsuńczysta i pomalowana
ale pomysł Magy bardzo fajny
Gdybym miala taka szope na swoim olbrzymim terenie to tez bym piala z zachwytu ale wolalabym ludziom pokazywac cos innego i chwalic sie chociazby kolorowym ogromnym bilbordem.
UsuńPozdrawiam:)