Po długiej podróży dotarł do mnie pocztą, nawet nie bardzo pokiereszowany, obiecany rysunek.
Jakiś czas temu błąkając się po blogach utknęłam na zawsze u Joter.
Czytając jej posty, za którymś razem zalogowałam się jako jubileuszowy odwiedzający i wygrałam prawo do jednego z obrazów znakomitej artystki Joanny Rodowicz, z czego skorzystałam nie bez oporów.
Do dziś myślałam, ze to taka zabawa ale gdy trzymałam przesyłkę w rękach tak materialną i nieoczekiwaną łza szczęścia spłynęła po moim policzku.
Joasiu bardzo Ci dziękuję i przyznam się szczerze, ze nie wiem co jeszcze napisać bo tak jestem wzruszona.
Dziękuję.
Joasiu bardzo Ci dziękuję i przyznam się szczerze, ze nie wiem co jeszcze napisać bo tak jestem wzruszona.
Dziękuję.
Nie dziwię się, że jesteś wzruszona, smutne, zamyślone oczy człowieka. Warto było logować się, pozdrawiam serdecznie, Ataner.
OdpowiedzUsuńI jak się okazuje nie wszystko jest tylko zabawą. Czasem się coś jednak dostaje w nagrodę :)
OdpowiedzUsuńKazdy by sie wzruszyl i zachwycil dostajac taki rysunek - gratuluje, Ataner (i troszke zazdroszcze) - Serpentyna (wciaz kwekajaca - lekarz zapewnia ze leczenie idzie zgodnie z planem).
OdpowiedzUsuńOn powinien byc u Was juz tak dawno, nie wiem czemu nie umialam sie z nim rozstac. Teraz ma swoje zadanie do wykonania i niech sie bierze do roboty.
OdpowiedzUsuńAtaner, Joasia to dobry, kochany duszek. Ja też ma Żyda z długą siwą brodą. Patrzy na mnie jak siedzę przy kompie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piekny prezent!!
OdpowiedzUsuńTez musze sobie jakiegos Zyda sprawic do domu bo ponoc szczescie i pieniadze przynosi :)
I tak pod wrazeniem tej notki, dodałam do swej blog-listy adres JOTER... i doznałam DOPIERO WRAŻENIA! Wcale się nie dziwię, że utknęłaś, ale ja również i u Ciebie utknęłam. I tylko nie wiem, skąd dodatkowe godziny na dobę, aby sprostać lekturze blogowej - bo i tu pachnie, i tu nęci...a czas nie z gumy, niestety...:((
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentu i przechodze do czytania Twych dalszych...i wcześniejszych postów. Szerokiej szosy i wspaniałych wrażeń!! :)
za 100 lat będzie wart milion :)
OdpowiedzUsuń