Mój poprzedni post o białych świętach miał fiński tytuł. Czy ktoś wierzy czy nie to nie ma wpływu na istnienie św. Mikołaja. Zostałam wychowana w przeświadczeniu, ze on przybywa właśnie z okolic kola podbiegunowego z Finlandii.
Utwierdziłam się w tym przekonaniu będąc w Finlandii. Było to co prawda latem ale po otrzymaniu dyplomu przekroczenia kola polarnego zapytałam tak bezwiednie czy to prawda, ze w Rovaniemi mieszka Santa. Bez mrugnięcia okiem pan wręczający mi dyplom odpowiedział, ze tak i jest to zupełnie niedaleko stad. W drodze na Nordkapp nie myślałam wtedy o zimie. Wystarczyło mi potwierdzenie mojej znajomości tematu.
Laponia jest kraina północną bez granic więc Norwegowie i Szwedzi twierdza, ze Santa mieszka u nich. Teraz mieszkając w Ameryce doszedł jeszcze jeden św. Mikołaj. Amerykanie są pewni, ze Santa Claus mieszka na Alasce a nie w Skandynawii. Spor o prawdziwego św. Mikołaja trwa ciągle i nie ma końca. Trochę rozrywki przed zabawa sylwestrowa nikomu nie zaszkodzi i pytam co Wy na to?
Święty Mikołaj mieszkał w Mirze w Turcji ;p
OdpowiedzUsuńnie wiem dlaczego, ale Mikolaj zawsze kojarzyl mi sie z Pippi Långstrump czyli jego szwedzkie wydanie; amerykanski, szczegolnie ten z rysunkow Thomasa Nasta rozpowszechnionych przez CocaCola podoba mi sie jednak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńGrey Wolf - I niech tam mieszka do konca swoich dni. Dobrze, ze dzieci o tym nie wiedza bo by plakaly.:)
OdpowiedzUsuńArtdeco - Czy mam przez to rozumiec, ze dla ciebie sa dwa? Fakt niezaprzeczalny, ze amerykanski jest przesympatyczny:)
OdpowiedzUsuńMnie tam wsio ryba, nie bede sie klocic gdzie mieszka starszy pan;) Moj Mikolaj (nie taki znow swiety) mieszka ze mna:)))
OdpowiedzUsuńStardust - Twoj Mikolaj jest "najWspanialszy"! Przechwycilas go i dlatego nikt nie wie (oprocz ciebie) gdzie mieszka. Dziekuje za podpowiedz. :):)
OdpowiedzUsuńzaden do mnie nie przychodzi od lat (musze byc bardzo niegrzeczna dziewczynka), wiec sama nie wiem w co wierzyc; powiedzmy, ze tutaj jestem za cocacolowym, a jak wroce do Europy to przeprosze szwedzkiego :) artdeco
OdpowiedzUsuńMi tam wszystko jedno, gdzie mieszka, byle by tylko prezenty przynosił takie, jakie chcę ;)
OdpowiedzUsuńNa listy i tak nie odpowiada ;0
O.
Artdeco - Na pewno ci wybaczy bo w koncu jest sw. Mikolajem i powie: Ho, Ho, Ho popijajac coca-cola:)
OdpowiedzUsuńObiezyswiatko - Ty masz specjalne chody u sw. Mikolaja bo mnie czasami zaskakuje swoim wyborem. :))
OdpowiedzUsuńAtaner kochana nie miałam Ci jak wysłać życzeń Świątecznych. A może byś tak podała mi swojego maila? Kochanie życzę Ci zatem szampańskiego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego Roku dla Ciebie i całej rodziny. Co do Mikołaja to podoba mi się ten z Coca Coli, ale od lat do mnie nie przychodzi i prezentów nie zostawia a szkoda. Buziaczki
OdpowiedzUsuńP.S. Mój mail: dabrowska_b@wp.pl
Rineczko - moj e-mail jest na kazdej mojej stronie zaraz pod zdjeciem, zawsze mozesz do mnie napisac. Wiem, ze wyjechalas na Swieta.
OdpowiedzUsuńDziekuje za zyczenia i golowa do gory Mikolaj pamieta o wszystkich :)
Rineczko - oczywiscie "glowa" i zawsze niech bedzie gora!!!
OdpowiedzUsuńOczywiscie, ze Mikolaj swiety istnieje, nie wiem gdzie mieszka, ale niewazne, z pewnoscia w krainie wiecznych sniegow i wsrod reniferow :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Witaj poswiatecznie - mam nadzieje ze swieta byly udane? I ja zylam przekonana ze Mikolaj mieszka ze mna i zawsze dokladnie przynosi mi rzeczy z mojej listy zyczen. Zagladnal i tym razem, bardziej skromny gdyz upominalam iz tym razem nie chce od niego NIC. Powiedzial mi tez ze jego dom tam gdzie jestem ja wiec wyglada ze mieszka w Arkanas! Co Ty na to? Serpentyna.
OdpowiedzUsuńJestem Polką a Polska leży w Europie. Jak nic jest ze Skandynawii
OdpowiedzUsuńWildrose - Tak na 100% to rzeczywiscie nikt nie wie gdzie zamieszkuje ale obecna technika pozwoli go zlokalizowac w niedlugim czasie, bedzie o wiele latwiej bo wskazalas kierunek poszukiwan:)
OdpowiedzUsuńSerpentyno - Jezeli mieszka w Arkansas to mu troche cieplo w jego zimowym stroju i dlstego uskutecznia wypady swiateczne aby sie ochlodzic.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Arytko - Widac, ze nie masz problemu z wyborem. Brawo. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńA Dziadek Mróz to co ;)..jak ma komórkę to się go namierzy gps'em :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń