1

niedziela, 22 lutego 2015

(247365) Do Ameryki bez gramatyki.

 Gdy Chiny przygotowywały się do Olimpiady to w Ameryce aż roiło się od dowcipów i drwin na temat niepoprawnych napisów w języku angielskim. Były zdjęcia i domysły czy można zrozumieć informację na szyldzie lub plakacie. Było, minęło i jak wiemy nikt nie błądzi do dziś po Pekinie bo zmylił go napis z błędem. 
 W mieście Billings w Montanie podczas pobytu w hamburgerowni znanej na całym ludzkim padole ktoś kto szkołę traktował jako niewyczerpane źródło wagarów zamieścił taki oto napis ostrzegawczy. 
 Mnie to ubawiło i zmusiło do refleksji nad stanem wykształcenia tych którzy śmieją się z innych a siebie uważają za naród idealny. O swoje błędy wcale się nie martwią i wybaczają je łatwiej niż powinni. 
Źle użyty czas przeszły (powinno być "chair is broken") dla mnie zabrzmiał wręcz komicznie. Odczytałem ów napis jako "Uwaga!!!! Krzesło zbankrutowało. Proszę nie używać!!!!", bo to be broke oznacza nie mieć pieniędzy, być bez gotówki.
 Jeszcze dziś w przydrożnej kajpie sprawdzam dokładnie krzesło na którym mam usiąść bo z bankrutem lepiej nie mieć do czynienia o czym wszyscy wiedzą. Z dwojga złego wolę jednak towarzystwo bankruta niż głąba który napisał to ostrzeżenie. A może najlepiej nie przejmować się gramatyką?
(247365)

31 komentarzy:

  1. Tak bywa , to jak w życiu, widzi się cudze błędy , a swoich nie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy nie robią błędów, to zrzędliwe i przemądrzałe osoby które nie przepuszczą okazji i zbłądzonemu wytykają; "a nie mówłem, że tak będzie".

      Usuń
  2. Ja nie zwracam na to uwagi !absolutnie mnie to nie szokuje ale my po takim trzepaniu mozgu (polska gramatyka )zwracamy uwage na poprawnosc wypowiedzi ,pisownie na poczatku dla nas wazne wrecz najwazniejsza byla poprawna wymowa no i GRAMATYKA a po co ? sie pytam lubie jak mowia ludzie !Kali ma ,,,,,,,,,,,,!!!!!WTEDY USMIECHAM SIE NAPRAWDE rozumiesz pozdrawiam p.Gosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No... myślę sobie, że język potrzebny jest do porozumiewania się od kiedy małpoludy zrezygnowały z używania pał w bliskich kontaktach. Niepoprawnie sformułowana wypowiedź i źle zrozumiana przez słuchacza może uruchomić odrzuconą pałę.

      Usuń
  3. Że bankrut lepszy od głąba, to fakt:)
    Pozwolę sobie zacytować z Biblii (Mat. 7:3–5):
    A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego."
    Pozdrawiam serdecznie:)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. To temat dla mnie bolesny. To, co się wyprawia obecnie z językiem polskim, to rzeź! Ci, którzy są chętni i zdolni sami z siebie, posługują się poprawną, piękna polszczyzną, na co dzień jednak tylko usiąść i płakać i to rzewnie. Najgorsze, że wiele błędów pojawia się w mediach, kiedyś nie do pomyślenia. Ubolewam, ale to znak czasów, w 70% jesteśmy narodem głupoli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Medialne "diwy" aż rwą się do głosu aby palnąć najgłubszą z głupot aby o nich pisano nawet w brukowcach. Gdy rozumku nie za dużo to głupota szaleje.

      Usuń
  5. Takie kwiatki w ogóle przestają mnie dziwić, ale śmieszyć nie przestają ;))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmieszne są do bólu pępuszka ale źle świadczą o nas gdy taki koszmar straszy przez długi czas. Wynika, że tylko my to widzimy a cała reszta to analfabeci.

      Usuń
  6. Łatwiej się śmiać z kogoś i nie widzieć swoich błędów. Lepiej jednak na krześle, które zbankrutowało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak mam i uważam siebie za wzór do naśladowania ale w domu nie mam takiego magicznego krzesła co kasę przepuszcza bez opamiętania. Czegoś mi jednak brakuje aby nazwać mnie ideałem.

      Usuń
  7. Amerykanie są pozbawieni kompleksów i to nawet nie jest złe. W końcu fortuny u nich robili nie ci najbardziej wyuczenia, ale ci co logicznie myśleli i niekoniecznie musieli swe myśli przenosić na papier.
    U nas też można się niezle pośmiać czasami- ostatnio rozczulił mnie komunikat: "Zamknięte bo nie czynne aż odwołane będzie".
    Miłego;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jest trudniej walnąć byka bo w komputerach są edytory tekstu i przed drukiem można sprawdzić jego poprawność. Tylko jak pacan ma na taki prosty pomysł trafić?

      Usuń
  8. W moim miescie, w sklepie z odzieżą dla dzieci wisiała na drzwiach informacja "Wyprzedaż zimy". Przechodzę codziennie koło tego sklepu i bardzo mnie to śmieszyło, a ponieważ w sklepie sprzedaje moja sąsiedka zwróciłam jej uwagę że powinno być, Wyprzedaż odzieży zimowej" a nie zimy. Spojrzała na mnie z góry wielce obrażona i odpowiedziała, "Odwal się profesorko", ale kartkę zdjęła.
    Każdy się może pomylić ale niektorzy powinni się chwile zastanowić gdy wywieszają na dzwiach czy pólakach sklepowych informacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba było szminką dopisać literkę "z" i byłoby całkiem dobrze i rzeczowo bo wyprzedaż z zimy ma ręce ale nóg już nie. Koleżanka dostała pśtryczka w nos a tego już nikt nie popuści i teraz jesteś jej znajomą a nie koleżanką.

      Usuń
  9. "Dziś sklep nieczynny,sklepowa daje od tyłu" - stary, podobno autentyczny numer jeszcze z PRL-u.
    pozdrawiam ,
    Jotka

    OdpowiedzUsuń
  10. Błędy błędami, a przecinków notce brak ;)
    A tak serio, to niestety miałam sytuację, gdzie nauczycielka j. polskiego napisała uwagę uczniowi za to, że ten, słusznie skądinąd, poprawił ją, a właściwie jej bardzo poważny błąd językowy. Może ten od zbankrutowanego krzesła tez miał takiego nauczyciela ? ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać od razu, że ja byłem kiepskim uczniem u dobrago nauczyciela bo "przecinków notce brak" ale poszukam jakiegoś uczonego aby poprawiał mnie w przyszłości. Dzięki za uwagę.

      Usuń
  11. A zajrzyj do pierwszego z brzegu forum - tam się dzieje! Czasem mam wrażenie, że to nie może być prawda, że ludzie tak tylko się wygłupiają:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Boję się spaczyć resztki w miarę poprawnej polszczyzny. To chyba taki szpan aby robić błędy albo nie jestem na czasie aby rozwiązywać językowe zagadki. Po prostu brak wprawy w czatach.

      Usuń
  12. Gdyby nie ten głąb, nie mielibyśmy się z czego pośmiać...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powodów do śmiechu nigdy za dużo a głąbów trzymajmy jak najdalej od siebie.

      Usuń
  13. Odpowiedzi
    1. Ataner ma wolne gdy ja panoszę się na jej blogu.

      Usuń
  14. To chyba taka wszechświatowa cecha ludzi kiepsko wykształconych - to wyśmiewanie cudzych błędów... A im kto głupszy, tym złośliwiej wytyka innym... Mierzi mnie to okropnie, ale co robić... Dzięki twojemu refleksowi (zdjęcie) przynajmniej się uśmiechnęłam...
    Pozdrawiam wiosennie,
    Motylek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie więcej okazji aby uśmiech zagościł na twym licu bo wiosna już za pasem.
      Dnie dłuższe, słońca więcej i humor nam się poprawi. Ja mam snieg za oknem ale wiosenne życzenia przyjmuję z ochotą i wielką przyjemnością.

      Usuń