Jak zwykle (przeważnie) u nas brakuje śniegu w okresie świątecznym i tylko z tego powodu czuję niedosyt “białych” Świąt. Ameryka w grudniu oszalała i wszędzie panuje zakupowe szaleństwo. Zastanawiam się jak poradzi sobie Święty Mikołaj z dostawą takiej ilości prezentów.
Ja też oszalałam bo raptem zaskoczyłam czego mi brakuje w kuchni. Brak tego siego i jeszcze tamtego ruszył moje cztery litery po zakupy spożywcze. Do pomocy zabrałam p. bo sprawnie radzi sobie z pakowaniem zakupów w bagażniku. Zakupy w kilku sklepach wypełniły samochód aż po przednie fotele. Nie jestem zadowolona z siebie bo raptem okazało się jak jestem niezorganizowana. Gdy już wszystko poupychałam w szafkach poczułam się gotowa do przygotowania świątecznych potraw.
Święta u nas będą zupełnie nietypowe. Postanowiliśmy trochę odstąpić od tradycji aby nie było sztampy i atmosfery strachu, że coś jest nie tak jak być powinno. Wielką choinkę zastąpiliśmy malutką i zielonymi dodatkami w kilku miejscach głównego pokoju. Całe te zmiany to oczywiście wina męża. Wyprzedził Święta o miesiąc kupując mi FIATa 500 i dodatkowo wyjątkowy aparat fotograficzny dla siebie. Tłumaczył się nadarzającymi się okazjami więc pod choinką prezentów nie będzie. Tfu, będzie jeden dla syna i to wszystko. Jak biednie to biednie więc przepychu nie będzie. Iluminacja też w tym roku zupełnie inna niż co roku i przyznam się, że czuję się jakoś dziwnie.
Za dzień wszystko się zmieni przy wigilijnym stole, znów wróci nastrój i urok Świąt.
Wszystkim Wam życzę szczęśliwych Świąt i wierzę, że p. również przyłączy się do moich życzeń pomimo tego, że u niego jakoś wszystko wcześniej w tym roku.
WESOŁYCH ŚWIĄT
Wszystkiego dobrego i radosnego!Całe szczęście,że takie Święta są raz w roku:)))
OdpowiedzUsuńWzajemnie, bawmy się i radujmy cały rok:)
UsuńPrezenty można dawać sobie przez cały rok, ale najmilsze z nich to dobre słowo, usmiech, przytulenie tak po prostu, bez okazji. W tym sensie Święta mozna mieć właściwie cały rok.
OdpowiedzUsuńKochana Ataner! Wszystkiego dobrego! I Wesołych Świąt!:-))
Zapomniałaś dodać o smyraniu po plecach:) Wesołych Świąt dla ciebie Olu i Cezarego!
UsuńGłaski dla czworonożnych:)
Nie wierzę w Twoje "niezorganizowanie". Za to ja się tym razem "narobiłam" i mam nadzieję, że jedzenia starczy na dwa domy i do Sylwestra włącznie.Jedyne "tradycyjne" w tym roku jedzenie to będzie bigos. Reszta nietypowa..
OdpowiedzUsuńA moja choinka jeszcze stoi grzecznie na balkonie, malutka i "żywa", bo rośnie.Potem ją wywiozę do lasu i posadzę, bo latem na mojej loggii nie wytrzyma upałów.
Atanerku- wszystkiego co najlepsze i najmilsze dla Was - w Święta i całym Nowym Roku!!!!
W tym roku wyjątkowo jestem niezorganizowana, niby wszystkie dania przygotowane ale jakoś tak nie czuję nastroju świątecznego.
UsuńAniu, życzę Ci wszystkiego co najpiękniejsze, Wesołych Świąt!
Ludzie roznie odbieraja wigilie i swieta - ja moglabym sie doskonale bez nich obejsc.
OdpowiedzUsuńAle rozumiem ze tegoroczna "innosc" Twoich jest dla Ciebie czyms niezwyklym. Napewno bedzie dobrze i smacznie.
Zycze by sie wigilia udala, swieta minely przyjemnie a Nowy Rok przyniosl wiele dobrego .
Małgosiu, dziękuję ślicznie za życzenia. Życzę Ci aby Swięta jak i Nowy Rok był dla ciebie równie wyjątkowy.
UsuńSerdecznie pozdrawiam.
Życzę Świąt Bożego Narodzenia w przyjaznej, rodzinnej amosferze, Świąt spędzonych tak aby dały siłę na kolejne miesiące. Aby te chwile spędzone wspólnie pozwoliły znowu patrzeć na siebie z czułością i miłością, bez względu na to co nas podzieliło.
OdpowiedzUsuńCiepłe i Puchate też podsyłam! :-))))
Ślicznie dziękuję. Fusilko, Tobie również życzę wszystkiego najlepszego.
UsuńDużo zdrówka i miłości w rodzinnym gronie.
Uściski:)
Udanych Świąt zatem, Ataner ♥
OdpowiedzUsuńWiesz, gdyby mi ktoś fiacika 500 sprezentował, to miałabym w poważaniu wszelkie iluminacje :)))) i choinki po sam sufit ....
U nas też śniegu nie ma, dzisiaj nawet trochę słońce wyjrzało, a szaleństwo zakupowe trwa od dwoch tygodni, doniesiono mi albowiem, że zaparkowanie przed naszą miejscową galeryjką handlową, graniczyło ostatnio z cudem :)))
Mnie tam to ani obeszło, bo po pierwsze zarobiona byłam ,a po drugie ostatnio jeżdżę najczęściej rowerem, przy którym mam dwa koszyki, więc towaru mogę tam naładować ;)
Rowerem? Lidka, wielki podziw. Przyznam ci się szczerze, że mój fiacik to taki większy rower bo jak jadę na zakupy to nie mogę poszaleć ze względu na wielkośc bagażnika:)
UsuńWesołych Swiąt Lideczko!
Dziękuję, Reniu :)
UsuńRaptem dwa kilometry mam do pracy, więc 10 minut i jestem na miejscu. I w ładnych okolicznościach przyrody jadę większą część trasy, może ją w końcu na blogu pokażę. A samochodem - czasem więcej czasu muszę tracić przez korki, które są zmorą w naszej mieścinie ...
Mój samochód też nieduży, swoje lata ma, ale wszędzie - no prawie, się nim wcisnę, jeśli chodzi o parkowanie. A po złożeniu siedzeń, normalny stół jestem w stanie przewieźć :))
My też beż śniegu ale za to z deszczem i okropnym wiatrem, kakao, monopoly i ciepłe skarpety ratują u mnie sytuacje :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji Świąt, pozdrawiam:)
UsuńChyba trochę się spóźniłam, ale jestem przekonana, że święta były wesołe. Tak więc teraz życzę Ci (Wam) najlepszego poświątecznego!
OdpowiedzUsuńHanuś, wzajemnie niech nas szczęście i radość nie opuszczają. Dziękujemy:)
UsuńU nas w Wigilię trochę śniegu spadło, ale pierwszy dzień Świąt już go nie było, bo padał deszcz. Mam nadzieję, że miałaś miły świąteczny czas. Nie szkodzi, tak myślę, że prezenty były wcześniej. U mnie było spokojne. Byłam z dziećmi i wnuczkami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że nie byłaś sama. Domyślam się, że był to miły czas dla Ciebie.
UsuńPozdrawiam serdecznie
No ijak? Rzeczywiscie tylko prezent dla syna wyladowal pod choinka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam poswiatecznie!
Motylek
Tylko jeden na powtórkę przynajmniej ja nie mogłam liczyć:((((
UsuńSkromna choinka mogła ukryć tylko prezent dla syna.
Pozdrawiam serdeczniie:)))
U mnie też bez śniegu, który pojawił się dzień po :D
OdpowiedzUsuńTrochę łyso tak bez śniegu, Święta bez śniegu to mała tragedia. Tylko co mają powiedzieć mieszkańcy ciepłych krajów gdzie nigdy śnieg nie pada nawet dzień po.
UsuńPozdrawiam:)
A u mnie był śnieg ( na Kaszubach), ale już śladu nie ma po nim... co do prezentów to chyba jesteś zadowolona, fajny samochodzik i choć autem nie jeżdżę, to doceniam taki zakup, mnie aparaty, obiektywy bardziej kręcą, a dostałam w tym roku maszynę do szycia i zaczynam swoją przygodę z tym urządzeniem, które obce mi było do tej pory!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego na Nowy Rok!
To Mikołaj sprawił ci niespodziankę, maszyna do szycia to fajna zabawka tylko uważaj na palce, aby ich nie przeszyć i koniecznie pochwal się pierwszą swoją "uszywajką":)
UsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku, pozdrawiam:)
Spóźnione ale serdeczne więc niech będą na Nowy Rok. Niech Wam się darzy, niech Was obdarzy. Wszystkiego Najlepszego Renatko!
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo za życzenia. Tobie również Krystynko wszystkiego co najpiękniejsze życzymy w Nowym Roku i serdecznie pozdrawiamy:)
UsuńKochani, co najpiękniejsze niech się u Was wydarza, pomimo, że życzenia składam dużo po terminie, to są wciąż najszczersze i lecą prościutko za ten ogromny ocean!
OdpowiedzUsuńJoasiu, serdecznie dziękujemy. Niech ten Nowy Rok będzie dla Ciebie Kochana wyjątkowy pod każdym względem, buziaków 100!
UsuńPrzesylam cieplo, mam nadzieje,ze wszystko w porzadku
OdpowiedzUsuńDzięki Art. O jak miło, że o mnie pomyślałaś. Zapadłam w letarg i śpię niczym niedzwiedź:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)