U nas tez dziś napadało :-) i poddało mi to pomysł imprezy rodzinnej wspólne lepienie bałwanów, ciekawe czy padł jakiś rekord na największą ilość bałwanów zgromadzonych na jednej przestrzeni .... teraz jakoś mi się to źle skojarzyło ... ha, ha, ha Pozdrówka ciepłe!
Zima bez śniegu to oszukaństwo!!!! :))))))) bo jak ulepić bałwana? Lato i wiosna to moje ulubione pory roku. Jeszcze początek jesieni jest do zaakceptowania bo ciągle ciepło i kolorowo.
Właśnie dlatego ze mamy już śnieg proponuję oprócz bałwanów (jak będzie ich więcej to nie rozróżnimy niektórych) pobawmy się w śnieżki! Atanerku, pilnuj się, rzuuuucam!!
Co za ironia losu :) Dziwnie i długo idą posty z USA do Japonii, albo jakoś krętymi drogami, bo ten ostatni post (o pogodzie) widziałam dzisiaj rano, a teraz po południu widzę ten jako przedostatni, a z pewnością oglądam i czytam każdy :)
No nic to, ten mi się bardziej podoba z bielą śniegu wokół, wszak czas świąteczny :)
Wlasnie przygotowalam bombe internetowa i zamieszczam codziennie krotkie relacje z wakacji. Takie czeste postowanie nie jest w moim stylu i google przyzwyczajone do mojego dziesieciodniowego cyklu po prostu oszalaly:) Przebywamy w tak zwariowanym miejscu, ze mamy snieg w gorach (pol godziny jazdy samochodem) a w miasteczku slonecznie i bywa az +10C. Pozdrawiam:)
Zupelnie niesamowita historia. Wyjechalismy na Poludnie gdzie jest cieplej niz w Chicago i mamy piekny snieg ktorym moge sie z toba podzielic z wielka przyjemnoscia. Pozdrawiam:)
U nas tez dziś napadało :-)
OdpowiedzUsuńi poddało mi to pomysł imprezy rodzinnej wspólne lepienie bałwanów, ciekawe czy padł jakiś rekord na największą ilość bałwanów zgromadzonych na jednej przestrzeni .... teraz jakoś mi się to źle skojarzyło ... ha, ha, ha
Pozdrówka ciepłe!
Znam kilka takich miejsc gdzie zagęszczenie ich jest przerażające bez względu na porę roku. Niektóre z nich są często pokazywane nawet w TV:)))
UsuńMamy już własny, polski :-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze aby było go dużo i długo cieszył nasze oczy spragnione zimy:)))
UsuńU nas też trochę biało się zrobiło, a za śnieg bardzo dziękuję - wolę, kiedy go nie ma ;)
OdpowiedzUsuńChociaż bałwana z Tobą chętnie ulepię :))
Zima bez śniegu to oszukaństwo!!!! :))))))) bo jak ulepić bałwana?
UsuńLato i wiosna to moje ulubione pory roku. Jeszcze początek jesieni jest do zaakceptowania bo ciągle ciepło i kolorowo.
Nie ma sniegu i mam nadzieje, ze tak zostanie. :)))
OdpowiedzUsuńJak ktoś kto ma władzę w rękach się wkurzy to zaimportują wam śnieg ze Skandynawii bo z Chin za drogo:)))
UsuńZa śnieg dziękuję, jest już i u nas :)
OdpowiedzUsuńTo mamy szanse wyrownanie:)
UsuńWłaśnie dlatego ze mamy już śnieg proponuję oprócz bałwanów (jak będzie ich więcej to nie rozróżnimy niektórych) pobawmy się w śnieżki! Atanerku, pilnuj się, rzuuuucam!!
OdpowiedzUsuńMasz racje balwanow jest juz za duzo i kolejnego nie bedziemy tworzyly wiec bawmy sie w sniezki.
UsuńAłłłła ale masz cela :))
Wszystkiego dobrego na "po świętach":)
OdpowiedzUsuńDziekuje i wzajemnie. My przedluzamy swieta do Nowego Roku.
UsuńPozdrawiam z Utah:)
Kochana Ataner!Pozdrawiam Cię serdecznie z równie snieżnego Podkarpacia!:-))
OdpowiedzUsuńJa zeby znalezc snieg musialam jednak wjechac w wysokie gory.
UsuńPozdrawiam rownie serdecznie:)
Co za ironia losu :) Dziwnie i długo idą posty z USA do Japonii, albo jakoś krętymi drogami, bo ten ostatni post (o pogodzie) widziałam dzisiaj rano, a teraz po południu widzę ten jako przedostatni, a z pewnością oglądam i czytam każdy :)
OdpowiedzUsuńNo nic to, ten mi się bardziej podoba z bielą śniegu wokół, wszak czas świąteczny :)
Wlasnie przygotowalam bombe internetowa i zamieszczam codziennie krotkie relacje z wakacji. Takie czeste postowanie nie jest w moim stylu i google przyzwyczajone do mojego dziesieciodniowego cyklu po prostu oszalaly:)
UsuńPrzebywamy w tak zwariowanym miejscu, ze mamy snieg w gorach (pol godziny jazdy samochodem) a w miasteczku slonecznie i bywa az +10C.
Pozdrawiam:)
Przyjmuję ten śnieg z wdzięcznością bo u nas tylko szronem poszarzało. I pozdrowieni ślę poświateczne
OdpowiedzUsuńZupelnie niesamowita historia. Wyjechalismy na Poludnie gdzie jest cieplej niz w Chicago i mamy piekny snieg ktorym moge sie z toba podzielic z wielka przyjemnoscia.
UsuńPozdrawiam:)
Prześlij i do mnie troszkę tego śniegu, ale tak tylko na weekend;)
OdpowiedzUsuńNie ma tak dobrze albo bierzesz wszystko albo nic:)))
Usuń